CO CI DAŁA TWOJA DRUŻYNA??

pukaczowa

W tym temacie chodzi o to, żeby pisać rzeczy które ci dało bycie w drużynie Cytrynowej, Bursztynowej lub w Czarnej Trzynastce...
Można rowniez napisać co dalo Wam bycie w XIII Czarnym Szczepie:)

Zasady są proste i jasne więc zaczynamy:)

pukaczowa

Więc mi na przyklad Czarna Trzynastka dała przyjaźń z Błażejkiem:) Wesoly

przepiorka

mnie Czarna 13 dała znajomość z Mimusiem Mruga

dzięki BT wiele się nauczyłam, przeżyłam wiele pięknych chwil no i wyjechałam do Grecji Mruga

dzięki szczepwi przeżyłam największe stresy w moim życiu (przed obozem) Mruga

na razie tyle Jezyk

pukaczowa

O! jeszcze zaradność w roznych sprawach:)
Np gdzie bym sie teraz nauczyla ubespieczac wycieczki?? Wesoly

sir Michal

niezwykle trudne, egzystancjonalne pytanie, na ktore nie mozna w pelni odpowiedziec bo nawet jak bym tutaj 2 godziny pisal to i tak cos przeocze.

ja sie musze zastanowic zeby tutaj nie napisac zbyt duzo i zeby napisac cos nietrywialnego
jak juz wymysle w jaki sposob to napisac to wtedy sie tym z Wami podziele Wesoly

nie mam pojecia kiedy bede gotowy Mruga

Sowa13

Ja uwazam ze jest tyle pozytywnych rzeczy ktore dala mi moja obecna i poprzednia druzyna oraz szczep ze nie umiem ich wyliczyc. Wesoly

przepiorka

dzięki szczepowi poznałam przecudownych ludzi. Tych starszych ode mnie, którzy wiele mnie nauczyli, pokazali mi nowe drogi i nowe spojrzenie na świat oraz sprawili, że wszystko wygląda piękniej. Tych młodszych, którzy rozwijają się na moich oczach, dojrzewają, poznają świat.
dzięki działaniu w drużynach i w szczepie zrozumiałam, że nie wiedza książkowa jest najważniejsza, ale doświadczenie, które właśnie tutaj zdobywamy.

sir Michal

sir Michal

dzisiaj kolej na odwage

a konkretnie odwage powiedziec "tak" gdy (wszyscy) mowia "nie, nie, nie, nie", czyli powiedziec co sie czuje i mysli nawet jak to nie pasuje do swiata w ktorym aktualnie sie znajdujemy

dudi

Ja też będę pisał co jakiś czas, bo naraz wszystkiego nie zbiorę.

Dzięki Czarnej Trzynastce dzisiaj jestem takim człowiekiem jakim jestem. Na pewno nie jest idealnie, ale.... Bo na pewno byłoby gorzej gdybym kiedyś nie stał się harcerrzem Jezyk

sir Michal

- dazenie

dazenie, czyli ciagle, nieustajace pragnienie zeby isc dalej, ciagle w kieruknu tego nieosiagalnego bieguna wartosci wskazywanego przez lilijke

sir Michal

chociaz malo kto tu pisze to ja czasami jak cos mi wpadnie bede dorzucal

ostatnio wymyslilem ze dzialalnosc w druzynie dala mi

"skrzydlo w2" - czyli zrobila ze mnie bardziej ludzkiego perfekcjoniste; nauczyla mnie wybaczac swiatu ze nie spelnia on moich oczekiwan Mruga

dlugo to trwalo ale teraz chyba juz nie jest tak najgorzej Mruga